Wejdzie na pole bitwy, bez wsparcia, wskoczy  na wieże kościoła i zawsze pomoże słabszym. Żadna kula jej nie trafi, a kłamca się przed nią nie ukryje. Jest mądra, dobra i piękna. Wrażliwa na krzywdę innych i sprawiedliwa. Ma swoje zdanie i jest pewna tego co robi.

Wonder Women, bohaterka filmu o tym samym tytule,  wdarła się w moje myśli i nie daje mi spokoju…

Na film zabrał mnie maż – miłośnik komiksów i super bohaterów.  Historii Wonder Women wcześniej nie znałam i miałam mieszane uczucia. Zapowiadało się na  kolejny film o walce dobra ze złem, gdzie wiadomo jaki będzie koniec.

I tak było.

Dianę poznajemy  jako małą dziewczynkę, upartą i pewną siebie, w której płynie krew Amazonki. Kochają ją wszystkie mieszkanki Temiskiry, a najbardziej matka – królowa Hippolita, która za wszelka cenę próbuje ją chronić.  Ale pewnego dnia, na wyspie pojawia się on. Opowiada o wojnie, o cierpieniu cywili i o tym jak bardzo chce temu zapobiec.   I tak,  przez mężczyznę, wbrew woli matki  Diana opuszcza bezpieczną wyspę Amazonek, na którą może już nie wrócić. Wyjeżdża do obcego świata by walczyć ze złem.

Wykształcona poliglotka  nie pokonana w walce. Mądra, dobra i piękna. Idealna. W Londynie zderza się ze światem mężczyzn i polityki, a ten świat nie zawsze okazuje się czarno – biały. Walczy, pomaga i nie zatraca przy tym swoich wartości.

Zdecydowanie jest to film akcji, ma efekty specjalne i fabuła nie jest zbyt skomplikowana, ale główna bohaterka, a zwłaszcza jej determinacja i wiara w to, że warto walczyć dodaje całości smaku i śmiem twierdzić, że ” Wonder Women”  to film o kobiecie dla kobiet .

Diana Prince kieruje się sercem – która z nas tak nie robi.

Posiada nadludzką siłę – ile razy okazuje się, że możesz więcej niż myślisz.

Kieruje się chęcią pomocy, jest  wrażliwa, waleczna i ufna – jak większość kobiet, które znam.

Wonder Women przypomniała mi, że w kobiecie drzemie moc i ogromne pokłady energii. Nie trzeba być córką Zeusa, żeby wierzyć w to co się robi,  walczyć z trudnościami jakie stawia los, kochać i być dobrym dla siebie i innych.

Obudź w sobie Wonder Women.

A Ty masz postać literacką, która jest Ci bliska ?